Kroniki Fantastyczne


[Świat Mroku]


Żywi i martwi słudzy Nekromantów

[blok] Na stole leży ciało,
zaraz nic nie będzie myślało,
jeśli wykonasz ręką, chociaż jeden ruch
zombi pójdzie w najgorszy bój jak duch.
Kto zwłoki zmarłych objada?
Kto ich należnego honoru pozbawia?
Nikt nie ograbi zwłok potężnego króla.
Nikt, oprócz byłego człowieka, czyli groźnego ghula.
Ożywione zwłoki (lub żywi, zahipnotyzowani ludzie) stanowią najpowszechniejszy obok szkieletów składnik armii nekromantów. Podstawowym miejscem zaopatrywania się w zwłoki jest cmentarz; jednak najlepszym do tego typu praktyk jest pobojowisko z wielką ilością nie pochowanych ciał, (dlatego nekromanci zawsze usiłują doprowadzić do wojny sąsiednie kraje). Zanim ciało ulegnie rozkładowi mija kilka dni. W tym czasie nekromanta może obdarzyć zwłoki czymś na kształt życia. Zatrzymany będzie proces rozkładu a zwłoki będą mogły mówić( zazwyczaj mówią „mózggg”... ) (czasami zapamiętają jakieś rzeczy ze swojego życia). Dopóki trwa czar, ożywieńcy wykonują polecenia swego władcy, nie przejawiając jakichkolwiek uczuć i myśli.

Zombi wyposażeni są zazwyczaj w maczugi i młoty, a to ze względu na ich niesamowitą siłę i wytrzymałość. Zombi się nie męczy i zawsze może skorzystać ze swoich wszystkich sił przez dłuższy czas, na szczęście proces rozkładu spowodował, że orzywieniec nie może biegać.
Najskuteczniej jest je zaatakować bronią sieczną, (chociaż każda broń jest dobra).


Tak zwane ścierwojady. Istoty nie będące, ani martwymi, ani żywymi.
Były kiedyś ludźmi, lecz na skutek swoich upodobań kulinarnych zmieniły się w to, czym są teraz. Zawsze przyłączają się do armii nieumarłych w nadziei na syty posiłek. Stwory te przypominają zgarbionego człowieka i posiadają długie ostre pazury, którymi rozcinają wszystko, co stanie im na drodze do pokarmu.
Na szczęście są bardzo niezdyscyplinowane i zaraz po powaleniu rzucają się go pożreć. W walce z nimi należy uważać na ostre pazury, potrafiące przeciąć płytową broję.
Ghule bardzo łatwo można odpędzić kilkoma strzałami, nawet, jeśli nie trafią celu, ghule wycofają się. Podczas bitew trzymają się za pierwszą linią, gdy szkielety podejdą na bardzo małą odległość od przeciwników wyskakują zza nich i wtedy nacierają.

[/blok]


Autor: 26


Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce prywatności.

ZAMKNIJ
Polityka prywatności